W jaki sposób funkcjonowały sądy I Rzeczypospolitej, że nawet zwykłym obywatelom udało się w nich pokonać magnatów? Jakimi zasadami rządziła się ta wspólnota szlachecka, że przez wieki uznawana była za anarchizującą, a dzisiaj w jej normach zaczynamy widzieć silne wewnętrzne regulacje i określone zasady?
Fragmenty eseju „Ukraińskie światy Rzeczypospolitej” ukraińskiej badaczki, dr Natalii Starczenko, czyta Dominika Bednarczyk.